Oczyszczanie klątw, uroków i złorzeczeń poprzez Sesję CMF

Złorzeczenia, klątwy i uroki – czym są i jak działają?

Współczesne czasy, mimo pozornej racjonalności i postępu technologicznego, obfitują w zjawiska, które wiele osób kojarzy z filmami fantasy lub ciemnym średniowieczem. Do tego fenomenu na pewno możemy zaliczyć klątwy, uroki i złorzeczenia. W XXI wieku dostęp do czarnej magii i jej rytuałów jest łatwiejszy niż kiedykolwiek wcześniej. Grymuary, zaklęcia, instrukcje wzywania demonów czy magia cmentarna są powszechnie dostępne w Internecie.

Motywacje ludzi, którzy sięgają po tego typu praktyki, są różne: pragnienie władzy, pieniędzy, seksu, uwagi, miłości. Nierzadko wynika to z niezaspokojonego ego, czasem z nieświadomości i braku refleksji. Osoba życząca upadku konkurencji, matka wykrzykująca w gniewie przekleństwa do dziecka czy wróżka rzucająca urok „w imię miłości” – wszystkie te osoby uczestniczą w cyklu energetycznym, który niesie ze sobą poważne konsekwencje.

Prawo karmy nie zna wyjątków

Zgodnie z uniwersalnym prawem karmy – energia, którą wysyłamy w świat, zawsze do nas wraca. Niezależnie od tego, czy jest to energia miłości, współczucia i wdzięczności, czy też zazdrości, nienawiści lub zawiści. Wszystko czym świadomie lub nieświadomie emanujemy, wraca do nas niczym bumerang. I chociaż dla wielu może to brzmieć jak abstrakcja, prawo karmy działa z precyzją porównywalną do prawa grawitacji – niezależnie od tego, czy w nie wierzymy, czy nie.

W kontekście złorzeczeń, klątw i uroków ma to szczególne znaczenie. Kiedy ktoś kieruje w stronę drugiego człowieka życzenie krzywdy, angażuje siły, które są znacznie większe niż ludzka złość czy frustracja. Taki akt tworzy trwały ślad energetyczny – zarówno w polu osoby, do której intencja została wysłana, jak i w polu samego nadawcy. Co więcej, nawet jeśli intencja była nieświadoma – np. rzucona w emocjach, w chwili gniewu, bólu lub zazdrości – energia ta nadal działa i przynosi negatywne konsekwencje.

Energetyczne połączenie ofiary i oprawcy

Często zauważamy na sesjach CMF, że osoby, które rzucają uroki lub złorzeczą innym, same cierpią z powodu chorób, pecha życiowego, trudnych relacji czy chronicznego zmęczenia. Zwykle nie są nawet świadome, że ich problemy wynikają z własnych negatywnych intencji, wypowiedzianych kiedyś wobec innych. W momencie, gdy jedna ze stron wybiera drogę oczyszczenia i świadomego wzrostu, cała karmiczna struktura zaczyna się chwiać, co z czasem zmusza także oprawcę do konfrontacji z tym, co sam stworzył.

Z duchowego punktu widzenia nie ma „dobrych powodów”, by sięgać po czarną magię. Każdy akt przemocy energetycznej, nawet jeśli  jest „usprawiedliwiony” bólem czy potrzebą, zostawia ślad w polu świadomości. I ten ślad będzie domagać się oczyszczenia. Na sesjach CMF oczyszczamy nie tylko klątwę, ale również pole morfogenetyczne ofiary. Właśnie dlatego sesje tak skutecznie przerywają zaklęte karmiczne kręgi. Bardzo często ofiara i oprawca na poziomie podświadomości noszą podobne lub lustrzane traumy, co nieświadomie przyciąga ich do siebie. By skutecznie pomóc takiemu pacjentowi należy nie tylko odczynić złe zaklęcie, ale również oczyścić negatywne zapisy w podświadomości, które przyciągają jego oprawcę. Inaczej po zdjęciu czarów osoba taka prędzej lub później napotka kolejnego agresora będącego lustrzanym odbiciem jej wewnętrznej ciemności.

Przykłady traum lustrzanych:

  • Ofiara (jestem niesamodzielny) – Oprawca (muszę wszystkich kontrolować)
  • Ofiara (jestem zabawką) – Oprawca (bawię się ludźmi)
  • Ofiara (oddaje ludziom swoją energię) – Oprawca (wysysam energię z ludzi)

Jak działa klątwa?

Klątwa to nie tylko archaiczne pojęcie z bajek i ludowych opowieści. W praktyce energetycznej i duchowej jest to bardzo realny mechanizm subtelny, ale niezwykle skuteczny. Klątwa to algorytm, który zostaje wprowadzony do pola morfogenetycznego człowieka czyli matrycy energetyczno-informacyjnej, która kształtuje nasze ciało, emocje, myśli, a nawet zdolność do przyciągania określonych doświadczeń w życiu.

Taki zapis najczęściej pełen emocji, bólu, złości lub kontroli działa jak obce oprogramowanie zainstalowane w naszej przestrzeni. Może wpływać na nasze decyzje, zniekształcać obraz rzeczywistości, blokować dostęp do intuicji i sabotować zdrowie czy relacje. Co ważne klątwa nie zawsze działa natychmiast. Czasami jej efekt rozciąga się w czasie działa stopniowo, prowadząc do serii „niewyjaśnionych” problemów, chronicznego pecha, dziwnych nastrojów, a nawet depresji czy autoagresji.

Z poziomu psychobiologii klątwa osadza się w warstwach pola energetycznego, docierając aż do poziomu komórkowego. Obniża wibracje organizmu, co sprawia, że człowiek staje się bardziej podatny na ataki pasożytów astralnych, wampirów energetycznych oraz niskie emocje. Osłabia to układ odpornościowy, pogarsza jakość snu, może prowadzić do chronicznego zmęczenia lub stanów lękowych bez racjonalnego wyjaśnienia. Często obserwujemy u osób będących pod wpływem klątwy stopniowe wygasanie światła w ich oczach, jakby energia życiowa była „wysysana” z ich pola morfogenetycznego.

Sesje CMF są w tym przypadku niezwykle skuteczne ponieważ nie tylko „zrywają” powierzchowną strukturę klątwy, ale wchodzą głęboko w pole, odnajdując jej prawdziwe przyczyny: karmiczne zależności i negatywne emocje, które stały się punktem zaczepienia dla zaklęcia. Uszkodzone struktury uzdrawiamy poprzez energię światła i miłości, które są najwyższymi wibracjami znanymi we wszechświecie i jedynymi, które naprawdę neutralizują ciemność.

Jak rozpoznać, że jesteśmy pod wpływem uroku lub klątwy?

Rozpoznanie działania klątwy, uroku lub złorzeczenia nie zawsze jest proste – wymaga uważności, wewnętrznej ciszy i odpowiednio rozwiniętej świadomości. Osoby o wyższym poziomie samoobserwacji i kontaktu z własnym ciałem oraz duszą szybciej zauważają, że „coś jest nie tak”. Często symptomy są subtelne i łatwe do zignorowania – szczególnie jeśli przywykliśmy do wewnętrznego chaosu.

Jednym z pierwszych sygnałów może być częsta, natarczywa obecność danej osoby w naszych snach. Sen otwiera nas na świat podświadomości – to właśnie tam najłatwiej przenikają obce energie i intencje. Jeśli w snach regularnie pojawia się konkretna osoba, szczególnie w kontekście napięcia, przemocy, dominacji lub erotyzmu – warto się temu przyjrzeć.

Kolejnym znakiem jest obsesyjne myślenie o tej osobie – pojawia się ona w naszych myślach częściej, niż byśmy sobie tego życzyli. Możemy czuć dziwną emocjonalną „zawieszkę”: silny pociąg albo odwrotnie – irracjonalne uczucie odrzucenia, niechęci, nawet obrzydzenia. Zdarza się również uczucie „zatrzaśnięcia” danej osoby w umyśle – jakby jej obecność utkwiła w naszej przestrzeni energetycznej.

W cięższych przypadkach mogą wystąpić symptomy cielesne – uczucie, jakby coś nas ciągnęło za ramię, głowę, klatkę piersiową lub inną część ciała. Może pojawić się wrażenie bycia „wysysanym” energetycznie przez tę osobę, a także chroniczne zmęczenie, spadek nastroju, wewnętrzne rozbicie lub dziwne „zjazdy energetyczne” bez wyraźnej przyczyny.

Trzeba jednak zaznaczyć, że nie każdy negatywny stan emocjonalny wynika z klątwy. Ale jeśli kilka powyższych sygnałów pojawia się jednocześnie, szczególnie w połączeniu z nieuzasadnionym pechem w życiu osobistym lub zawodowym, warto rozważyć oczyszczającą Sesję CMF. Działa ona głęboko na poziomie pola morfogenetycznego, oczyszczając nas z energetycznych podczepów, obcych intencji i przeszłych wzorców karmicznych, które mogą być związane z daną osobą.

Sesja CMF – uzdrawianie u podstaw

Prowadząc z Beatą sesje CMF, za każdym razem, gdy trafiamy na klątwę, urok czy złorzeczenie, zauważamy pewien mechanizm, który dla wielu pacjentów jest zaskakujący: ofiara i oprawca są ze sobą karmicznie powiązani. W wielu przypadkach ich dusze od wieków zamieniały się rolami, raz będąc ofiarą, a raz sprawcą.

Prawdziwe uzdrowienie nie następuje wtedy, gdy „zdejmiesz” z człowieka klątwę jak brudne ubranie. Uzdrowienie zaczyna się wtedy, gdy jedna ze stron zazwyczaj ta bardziej świadoma podejmuje decyzję o zakończeniu tego zaklętego koła. Wybacza, wznosi się ponad ból, porzuca chęć zemsty, współodczuwa, a nawet potrafi pokochać swojego „wroga” jako swoje mniej świadome odbicie. Tylko światło i miłość mogą naprawdę ugasić ogień karmicznej walki.

Jak wygląda proces oczyszczania?

W trakcie sesji CMF:

  • lokalizujemy energetyczny zapis klątwy lub uroku,
  • odnajdujemy karmiczne połączenia i ich źródła,
  • identyfikujemy traumy, które umożliwiły przyjęcie złorzeczenia,
  • łączymy Cię z Twoją duszą i wyższą świadomością.
  • oczyszczamy i aktywujemy czakrę serca,
  • przywracamy integralność pola morfogenetycznego,

Mamy za sobą ponad 60 przeprowadzonych sesji (na dzień 11.10.2025), wiele z nich dotyczyło karmicznych obciążeń i pozwoliło naszym pacjentom wreszcie osiągnąć spokój ducha. Nasza skuteczność wynika z wiedzy, doświadczenia oraz chęci niesienia pomocy, która pochodzi prosto z serca.

Nie musisz korzystać z naszej pomocy

Wierzymy, że każdy człowiek ma w sobie narzędzia do samo uzdrawiania. Jeśli posiadasz czyste serce, balans między sercem a umysłem oraz autentyczne pragnienie światła i miłości ponad wszystko możesz oczyścić się samodzielnie. Jednak z doświadczenia wiemy, że w tych czasach wiele osób ma zamkniętą czakrę serca, zablokowane połączenie z duszą i głębokie rany emocjonalne. Wtedy lepiej jest skorzystać z profesjonalnego prowadzenia, by móc bezpiecznie i efektywnie się oczyścić.

Droga ku duchowej dojrzałości i samodzielności

Po oczyszczeniu poprzez sesje CMF wielu naszych klientów kontynuuje pracę duchową na sesjach indywidualnych lub sesjach Tarota do komunikacji z duszą. Uczę ich wtedy:

  • jak samodzielnie oczyszczać i chronić swoje pole,
  • jak komunikować się z duszą i wyższą świadomością,
  • jak rozwijać w sobie wewnętrzne światło, miłość i zaufanie,
  • jak odzyskiwać kontakt z intuicją i mądrością serca.

To jest już wymagająca droga, dająca bardzo głębokie połączenie ze swoją duszą i przeznaczeniem. Dlatego wielu pacjentów zaczyna od oczyszczania poprzez CMF, a potem wraca na indywidualne sesje duchowe kiedy są już gotowi na rozwój duchowy.

Jeśli czujesz, że to do Ciebie przemawia, odezwij się. Dusza wie, kiedy jest gotowa na właściwy krok.